Witajcie.
Dziś kolejna porcja świątecznych butelek pełnych buzującego szampana.
Robię je ostatnio hurtowo, gdyż dużo osób jest do obdarowania.
Kilka z nich poniżej:
(Z masy solnej, po raz pierwszy w życiu ;-))
Zrobiła własnoręcznie tę bombę. Śliczna, prawda?
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spokojnych chwil mimo przedświątecznego szaleństwa.
Edyta
świetny pomysł z tymi butelkami, naprawdę:)
OdpowiedzUsuńbombka urocza:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńświetnie wyszedł ten napis, czy to z szablonu?
OdpowiedzUsuńNapis z szablonu kupiony w Empiku
UsuńButelki są rewelacyjne! Zdolna Twoja chrześnica, wiadomo w kogo się wrodziła. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbutelki wspaniałe, gwiazdki gratuluję, czyli spodziewam się dalszych prac z masy solnej, bombka bardzo ładna
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękne prace!
OdpowiedzUsuńKolejne pięknie ozdobione butelki :)
OdpowiedzUsuńTo decoupage, prawda? Zdarza mi się robić prace w tej technice, ale są to najprostsze z najprostszych :P nawet nie wiedziałam, że takie cuda można wyczarować!
OdpowiedzUsuńWyższa szkoła jazdy :)
Przepiękne butelki!!!
OdpowiedzUsuńTwoje świąteczno-zimowe butelki są boskie! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Masz zdolną chrześnicę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
przepiękne!
OdpowiedzUsuń