Witajcie na moim stryszku. W miejscu, gdzie dzielę się z Wami owocami mojej pasji.
Dziękuję,że przyszliście. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawicie po sobie ślad. Edyta

środa, 25 lutego 2015

                     Małe formy meblarskie

Witam ciepło wszystkich do mnie zaglądających.

Przeglądając wasze blogi często spotykam posty w których opisujecie jak odświeżacie same, tymi małymi łapciami, swoje domostwo.
Same remontujecie, malujecie, odnawiacie stare meble.
Trochę Wam pozazdrościłam i sama po tygodniach przemyśleń, postanowiłam też coś samodzielnie zmienić. Na początek jak dobrze pójdzie, pod pędzel pójdą meble z przedpokoju.
Są to stare meble, pseudo drewniane, bo oklejone jakąś sklejką w kolorze nijakiego brązu.
Przez to przedpokój wydaje się mniejszy niż jest. Wiec raz kozie śmierć.
W ruch poszła biała farba, szablon, szpachlówka, patyna brązowa i mnóstwo lakieru.
I tak oto mała szafka jako pierwsza przeszła metamorfozę.

Tutaj "przed" - jeszcze nie wie co ją czeka.

 


A tutaj "po" - puszy się jak nowa na przedpokoju.







I jak się Wam podoba przeróbka?

Teraz czeka na mnie szafa, dwie szafki na buty, wieszak na ubrania i skrzynia do siedzenia.
Powoli i do lata dam radę.

Pozdrawiam Was serdecznie i pamiętajcie :

  Edyta


18 komentarzy:

  1. no metamorfoza świetna!! pasuje ten ornament !! powodzonka w odnawianiu kolejnych mebelków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała metamorfoza! W ogóle nie do porównania! A propos ostatniego zdjęcia- chciałabym móc wszystkich uszczęśliwić:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł i świetna przemiana :) To teraz zupełnie inny mebelek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wyszło pięknie bardzo mi się podonba,zastanawiam się tylko , skoro to nie drewno jakzrobiłaś że farba nie będzie się łuszczyć z płyty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku płytę lekko przeszlifowałam by była szorstka. I malowałam nie pędzlem tylko wałkiem gąbkowym by ja w miarę równo nałozyć

      Usuń
  5. nie do poznania, przesliczna!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie do wiary, że to ta sama szafka. Trzeba mieć niesamowite zdolności żeby tak odmienić mebel. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. heh, ale dalekosiężne plany poczyniła z tech rozmachu! ;-)
    no, niech ci się tam wszystkie udadzą!
    Ale tej farby... to sporo trzea będzie

    Ale i warto. Jak dla mnie, bomba!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wg mnie świetna robota !!
    Rozumiem że farbę kredową malowałaś ?

    OdpowiedzUsuń
  9. Malowałam zwykła farba akrylową matową Duluxa, zakupiona w markecie budowlanym.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniała zmiana, na duży + :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna metamorfoza. Zdolna z Ciebie dziewczynka :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna przemiana! Szafeczka prezentuje się teraz dużo lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo gustownie zrobione, jestem pod wrażeniem :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo gustownie zrobione, jestem pod wrażeniem :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szafeczka w nowej szacie piękna ale mnie najbardziej podobają się reliefy, są delikatne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jest piękna, delikatna i gustowna!

    OdpowiedzUsuń