Czas leci nieubłaganie. Niedawno były wakacje, a za chwile już Boże Narodzenie.
Bardzo lubię te święta, głównie za panującą rodzinną atmosferę, za kolory czerwieni i złota, za choinkę
i za zapachy w kuchni.
Więc najwyższy czas zabrać się za robienie świątecznych dodatków, by nasze domki były w tym okresie najpiękniejsze.
Powstał zatem zegar, jeszcze świeżo pachnący farbą
Pozdrawiam wszystkich zaglądających
Edyta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz